Nauka logiki – lekcja 6
Spory Słowne o Pozorach Sporów Rzeczowych
W świecie słów, które kształtują nasze myśli często gubimy się w labiryncie pozorów sporów rzeczowych. Przechodząc przez dialogi, nieświadomie zakładamy, że rozumiemy siebie nawzajem, tylko po to by odkryć, że każde zdanie skrywa w sobie wieloznaczność. Ten fenomen prowadzi do pozornych sporów rzeczowych, gdzie uczestnicy utkani są w sieci słownych pozorów, nie zdając sobie sprawy, że pod pozorem merytorycznego sporu kryją się subtelne niuanse semantyczne.
Przeglądając różnorodne wypowiedzi zaczynamy zdawać sobie sprawę, że każdą z nich można interpretować na wiele sposobów. Wydają się one prawdziwe lub fałszywe zależnie od punktu widzenia, a to prowadzi do niepożądanych sporów, które zdają się dotyczyć rzeczywistości, ale w istocie są jedynie sporem słownym.
Przykłady takich sporów można dostrzec na przykładzie dyskusji o zwolennikach rządu w danym kraju. Ludzie spierają się, ale okazuje się, że różnice wynikają z odmiennego rozumienia terminu “zwolennik rządu”. W jednej interpretacji to ci, którzy akceptują każde posunięcie rządu, a w drugiej ci, którzy zgadzają się tylko z pewnymi reformami. Spór, który wydawał się dotyczyć liczby zwolenników, w rzeczywistości opierał się na braku jasnej definicji używanego terminu.
Podobna sytuacja ma miejsce w sporze dotyczącym filmu “Cud w Mediolanie”. Jeden uznaje go za realistyczny z powodu odzwierciedlenia ludzkich pragnień, drugi kwestionuje to, wskazując na nierealistyczne elementy. Jednakże, po bliższym przyjrzeniu się, okazuje się, że spór wynika z wieloznaczności terminu “film realistyczny”. Każdy dyskutant ma inne wyobrażenie o tym, co to oznacza, co prowadzi do pozornego konfliktu.
Podobne pozory sporów rzeczowych pojawiają się również w filozoficznych dysputach, jak choćby te dotyczące istnienia prawd względnych czy obiektywnego istnienia przypadków. W jednym przypadku spór wynikał z różnych rozumień słowa “prawda”. Dla jednych to zdanie jest albo prawdziwe, albo fałszywe, bez żadnych niuansów. Dla innych prawda może mieć stopniowalny charakter, istniejąc jako prawda względna. Ostatecznie, okazuje się, że spór ten wynikał z braku jednoznacznej definicji pojęć, a nie z istotnych różnic światopoglądowych.
Podobnie, w dyskusji o obiektywnym istnieniu przypadków, uczestnicy sporu byli jednomyślni co do determinizmu, ale używali różnych definicji terminu “przypadek”. Spór wynikał z niejasności wokół tego słowa, a nie z istotnych różnic w podejściu do rzeczywistości.
Aby uniknąć takich pozorów sporów rzeczowych, konieczne jest baczne słuchanie i zrozumienie, jak każdy uczestnik rozumie używane terminy. W przypadku różnic w interpretacji, warto sprecyzować, co konkretnie oznaczają poszczególne słowa. Wówczas spór może przekształcić się w konstruktywną dyskusję, ukazując, że pozory sporu wynikają jedynie z kłopotliwej wieloznaczności słów, a nie z rzeczywistych różnic w poglądach.