Ciepło
Z cyklu Odmęty nauki
Każdy zapewne wie co to jest ciepło. Świeci słońce – jest ciepło, taki utrwalony slogan, ale przecież jest taki okres w którym też świeci słońce, a wcale ciepło nie jest. To już jest inny problem, ale chciałbym omówić w tym artykule podejście do tematu od strony tzw. nauki. Jak nauka tłumaczy czym jest ciepło i co nas najbardziej interesuje… jak powstaje. Nauka co gorsza naucza tego już dzieci od najmłodszych lat ich życia. Dzieci uczą się tego na pamięć. W dorosłym życiu stają się profesorami, magistrami, ale czy to rozumieją? W to śmiem wątpić. Prześledźmy jak ten temat jest opisywany… (poniżej obrazek z wikipedii)
I co my tu mamy… „Ciepło to przekazywanie energii chaotycznego ruchu cząstek…” (pomijam w tym miejscu czym te cząsteczki są, jak się poruszają, z jaką szybkością, czym jest chaotyczny ruch, czym jest energia pochodząca z tego ruchu itd., będzie temat na inny artykuł). Zatem mamy cząstki, które się poruszają wytwarzając energię, którą przekazują w formie ciepła… Czyli najpierw mamy ruch cząstek, a potem ciepło. Dalej czytamy „przepływ ciepła wywołuje w otoczeniu zmianę chaotycznego ruchu cząsteczek.” Po pierwsze, co to znaczy „zmiana chaotycznego ruchu cząsteczek”? Zapewne ten co to wymyślił, sam nie za bardzo wie co to znaczy. Po drugie, to właśnie przepływające ciepło wpływa na ruch tychże cząstek. Wychodzi na to że ruch cząsteczek wpływa na ciepło, a ciepło wpływa na ruch cząsteczek. Zatem to nic innego jak… lody robi się ze śmietany, a śmietanę robi się… z lodów. Czy teraz już rozumiesz drogi czytelniku jak powstaje ciepło?
Tak zazwyczaj dzieje się za każdym razem, kiedy to usiłuje się opisać „naukowo” istniejące… za pomocą nieistniejącego.
Z przesłaniem dla świata, Morfeusz.