Gorączka na zawsze – czyli jak nie umrzeć na katar

W momencie pojawienia się pierwszych objawów, takich jak kaszel, katar, gorączka czy ból głowy, oficjalna narracja medyczna natychmiast zaleca interwencję farmakologiczną. Antybiotyki, syropy na kaszel, krople do nosa i leki przeciwbólowe stają się pierwszym wyborem w “walce z chorobą”. Ale czy rzeczywiście jest to konieczne? Czy gdybyśmy nie przyjęli żadnego z tych środków, to choroba nigdy by nas nie opuściła?

Zastanówmy się – jeśli dziś mam gorączkę, to czy to oznacza, że już nigdy jej nie stracę? Czy jeśli raz zachoruję, będę chory na grypę do końca życia? Skoro nie wziąłem leku na obniżenie temperatury, czy już wiecznie będę gorący jak  bekon na patelni ? Czy jeśli nie użyję syropu na kaszel, to będę kaszleć bez końca, aż zamienię się w dzwon alarmowy? Absurdalność takiego myślenia jest oczywista, a mimo to system medyczny zdaje się podtrzymywać tę iluzję – że organizm sam z siebie nie potrafi sobie poradzić z czymś, co robił od tysięcy lat.

Przecież wszyscy znamy te historie – ktoś się przeziębił, nie wziął lekarstw, a jednak wyzdrowiał! Jak to możliwe? Czysta magia? Może jednak organizm wie, co robi? W końcu gorączka nie pojawia się złośliwie, by uprzykrzyć życie, lecz po to, by pomóc organizmowi zwalczyć infekcję. Kaszel nie jest wynikiem spisku, tylko mechanizmem oczyszczania dróg oddechowych. A katar? Cóż, to po prostu sposób na pozbycie się niechcianych substancji.

Jeżeli więc nie połkniemy garści tabletek, to czy nasze życie jest zagrożone? Czy mamy wpisać się na listę przewlekle chorych, bo raz mieliśmy katar i już nigdy się go nie pozbędziemy? Może warto spojrzeć na to z dystansem i zapytać – czy medycyna rzeczywiście ratuje nas przed czymś, czy raczej wmawia nam, że bez niej przepadniemy? Jeśli dziś mam gorączkę, to czy za tydzień będzie ona jeszcze wyższa, a za miesiąc będę płonął jak pochodnia olimpijska? A może, po prostu, organizm poradzi sobie sam – tak jak robił to zawsze…

 Z przesłaniem dla świata, Morfeusz

Podobne wpisy

Dodaj komentarz